9 czerwca, dokładnie w 142. rocznicę śmierci Karola Libelta koło turystyczne postanowiło uczcić patrona szkoły wyruszając do Czeszewa. To właśnie w tej małej wiosce na ziemi wągrowieckiej w krypcie kościoła pw. św. Andrzeja pochowany jest Libelt. Tym razem ekspedycja nie należała do łatwych – pobudka bladym świtem, ponad 20 kilometrowa wędrówka w palącym słońcu i trasa, która płatała nam figle ginąc w łanach zboża, czy zmuszając do przedzierania się przez chaszcze. Koło turystyczne jest jednak z każdym wyjazdem coraz bardziej zahartowane i trudności udało się pokonać. W imieniu całej społeczności szkolnej złożyliśmy w kościele wiązankę kwiatów, a w krypcie zamyśliliśmy się nad życiem i dokonaniami naszego patrona. Zgodnie też stwierdziliśmy, że za rok do Karola Libelta na pewno wrócimy!
Bardzo dziękujemy księdzu Janowi Dzierli, proboszczowi parafii św. Andrzeja Apostoła w Czeszewie za miłe przyjęcie naszej grupy.